KLASA IIB W MANDZE I FABRYCE SCHINDLERA
Uczniowie klasy II B „odważyli się” poświęcić swój
czas i pieniądze na obejrzenie muzeów i galerii w Krakowie! Był to wyjazd dość
kameralny, biorąc pod uwagę grupę szesnastu uczniów (w tym tylko cztery
dziewczyny!), opiekuna (p. Beata Chodak) i kierownika wycieczki (p. Wioleta
Malska). Zaletą małej grupy jest łatwe wejście na ekspozycje i w inne miejsca,
interesujące turystycznie, ponieważ wszędzie obowiązuje limit osób
zwiedzających.
Wycieczka została zorganizowana na prośbę
uczestników zajęć artystycznych. Uczniowie z klasy II B najszybciej zdecydowali
się na wyjazd i jednocześnie zaufali organizatorowi, że wybrane miejsca, warte
są obejrzenia. Czy uczestnicy wycieczki byli usatysfakcjonowani? Sami musicie
ich o to spytać. Załączone poniżej zdjęcia z wyjazdu wskazują, że był on źródłem
pozytywnych wrażeń, a niekiedy i dobrej zabawy.
Pierwszym punktem wycieczki było zwiedzanie Muzeum
Sztuki i Techniki Japońskiej „Manggha”. Wypada tu wspomnieć, że pomysłodawcą i
założycielem Mangghi jest znany polski reżyser - Andrzej Wajda. Obiekt ten
został zbudowany dla kolekcji sztuki Dalekiego Wschodu znajdującej się w
zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie. Manggha jest jedyną w Polsce instytucją
specjalizująca się w gromadzeniu, udostępnianiu i popularyzowaniu sztuki
Dalekiego Wschodu. W czerwcu tego roku Manggha rozbudowana została o galerię
„Europa - Daleki Wschód” dzięki funduszom unijnym (środki Europejskiego Funduszu
Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Infrastruktura i Środowiska).
Bardziej przystępna w odbiorze dla współczesnego młodego
pokolenia okazała się wystawa pt. „Archetyptura:
Estetyka QR Kodu”. Rodowód QR kodu, symbolu naszych czasów, wywodzi się z
Japonii. Autor wystawy posłużył się tym kodem miedzy innymi, jako modułem
graficznym do stworzenia kolekcji przedmiotów codziennego użytku takich, jak
pościel, koszule, sukienki, lampy czy modernistyczne krzesła. Jest to wielkie
uproszczenie tego, co prezentuje wystawa i jaki jest zamysł artysty. W każdym
bądź razie zwiedzający dostają do ręki tablety, dzięki którym skanują kody z
umieszczonych tam obiektów, aby ...
Tego już nie ujawnimy, trzeba samemu wybrać się na wystawę. Ta wystawa
dostarczyła naszym uczniom dużo dobrej zabawy.
W głównym budynku Mangghi
można było zobaczyć dwie kolejne
ekspozycje. Wystawa pt. „Aktorzy,
lalki i gra cieni. Teatr w Chinach i Japonii”
prezentuje maski, stroje do rozmaitych widowisk, rekwizyty, instrumenty
muzyczne, a także makijaż sceniczny oraz portrety aktorów. Sceny ukazujące
poszczególne widowiska pojawią się na drzeworytach i malowidłach.
„Rozmowa z ukiyo-e” to wystawa prezentująca współczesną
sztukę polską i japońską oraz dawną sztuką Japonii w postaci barwnych
drzeworytów. Wychodząc z Mangghi otrzymywaliśmy papierowe żurawie, ryby, żabki
itp. - origami.
Drugim punktem programu wycieczki był Wawel.
Zwiedzenie wnętrza katedry Wawelskiej i krypty pod Złotą Wieżą, miejsca pochówku
marszałka Piłsudskiego i pary prezydenckiej - Lecha i Marii Kaczyńskich,
wypełniło czas oczekiwania na umówionego przewodnika. Z nim weszliśmy Schodami
Senatorskimi na drugie piętro zachodniego skrzydła Zamku, do niewielkiej sali, w
której wystawione jest tylko jedno dzieło - słynny obraz „Dama z gronostajem”.
Chyba nie ma Polaka, który nie wiedziałby, że jest to jedyny obraz Leonarda da
Vinci w naszej narodowej kolekcji. Uważa się go za najcenniejsze dzieło sztuki w
polskich zbiorach. „Dama z gronostajem” należy do Fundacji Książąt Czartoryskich
i zwykle można ją oglądać w Muzeum Książąt Czartoryskich przy ul. Jana, ale na
czas remontu tego obiektu, obraz przeniesiono na Wawel.
Uczniowie wysłuchali historii powstania słynnego wizerunku Cecylii Gallerani,
poznali okoliczności zakupu obrazu przez księcia Adama Jerzego Czartoryskiego i
jego losy w czasach okupacji.
Drugim miejscem zwiedzanym wraz z przewodnikiem była
ekspozycja pt. „Wawel zaginiony”. Jest to
rezerwat archeologiczno-architektoniczny, obejmujący
rotundę ŚŚ. Feliksa i Adaukta (NPMarii) z wieków X/XI, pozostałości stajni i
wozowni z wieków XVI/XVII, relikty renesansowych kuchni królewskich oraz
przedmioty znalezione na wzgórzu podczas prac wykopaliskowych. Ekspozycja
umożliwia poznanie dziejów zabudowy wzgórza Wawelskiego dzięki precyzyjnie
wykonanym makietom i modelom, wirtualnym rekonstrukcjom i planszom. Bogaty zbiór
renesansowych detali architektonicznych jest eksponowany w Lapidarium.
Po dużej dawce wrażeń wizualnych i dawce wiedzy
przyszedł czas na coś prozaicznego - pobyt w restauracji MacDonald's przy ulicy
Szewskiej. Aby tam dotrzeć należało przejść przez Stary Rynek, który już
przygotowuje się do przedświątecznych kiermaszów. Był krótki czas na przejście
przez Sukiennice i należało wracać pod Wawel, gdzie czekał już nasz kierowca.
Spod Wawelu pojechaliśmy do dzielnicy Kraków - Płaszów na ulicę Lipową 4, przy
której znajduje się Muzeum - Fabryka Emalia Oskara Schindlera. To miejsce
autentyczne i związane z równie autentyczną historią - Polskich Żydów
zamkniętych w getcie na terenie Płaszowa. Postać przemysłowca Oskara Schindlera
ratującego Żydów poprzez zatrudnianie ich w swojej fabryce, rozsławiona została
w filmie pt. „Lista Schindlera" w reżyserii Stevena Spielberga.
Naszym celem
było obejrzenie najważniejszej „atrakcji” tego muzeum, którą jest ekspozycja
stała pt. „Kraków – czas okupacji 1939–1945”. Wystawa mieści się w dawnym
budynku administracyjnym Fabryki Emalia Oskara Schindlera. „Kraków – czas
okupacji 1939–1945” jest opowieścią o Krakowie, ale przede wszystkim o losach
jego polskich i żydowskich mieszkańców w czasie II wojny światowej.
Wystawa, bez
względu na wiek odbiorcy, jest źródłem wielu wrażeń i wzruszeń! Nie jest ona
tradycyjnie pojętą ekspozycją muzealną - nudną, meczącą, z oszklonymi gablotami
wypełnionymi mnóstwem przedmiotów, które nic nam nie mówią. Jest multimedialną
opowieścią teatralno-filmową z zaskakującą scenografią i scenariuszem.
Zwiedzający znajdują się nagle w centrum rozgrywającego się dramatu i nie mogą
pozostać obojętni wobec niego. Dla naszych uczniów była to żywa lekcja historii.
To
był ostatni, najmocniejszy punkt wycieczki.
Wioleta Malska